Oszczędzanie jest u nas na porządku dzienny, tyczy się to również inwestycji w materiały budowlane które w zależności od rodzaju mogą mieć różne parametry. Często decydujemy się na samodzielne wykonanie pewnych prac aby tylko zminimalizować ostateczne koszty. Niestety nie każdy wie, że mikro nieszczelności w oknach powodują systematyczne straty ciepła które dają się odczuć przede wszystkim podczas sezonów grzewczych. W takim wypadku jesteśmy bezradni, kiedy stolarka zostanie nieprawidłowo wykonana. Dlatego najlepiej jest zaufać najnowszym rozwiązaniom w tej kwestii które pozbawią nas problemu na najbliższe kilka lat.
Z czego składa się ciepły montaż?
Wspominając o nim mamy na myśli trzy etapy które dzielą się na uszczelnienie środkowe, wewnętrzne oraz zewnętrzne. Każda z tych warstw różni się od poprzedniej ze względu na nieco inne wartości, dla przykładu warstwa środkowa uszczelniająca okna (okno-classic.pl) będzie składać się z pianki poliuretanowej która doskonale trzyma ciepło. Z kolei warstwa zewnętrzna oraz wewnętrzna będą cechować się przede wszystkim wodoszczelnością oraz przepuszczaniem pary. To wszystko ma znaczenie, a połączone w jedną całość przy montażu okien potrafi zapewnić nam duży komfort niwelując nawet najmniejsze i nie odczuwalne straty ciepła. Jeszcze niespełna kilkanaście lat temu nie wiedzieliśmy o takiej metodzie, dzisiaj na szczęście jest nieco inaczej a coraz większe grono specjalistów oferuje swoje usługi z tym związane. Jak udowodniły obszerne badania w tym temacie nawet najlepiej zamontowane okno mając na myśli standardowe rozwiązanie będzie przynosiło starty. Natomiast gdy zastosujemy najnowsze rozwiązanie nie będziemy mieć później problemów takiej natury, co więcej uszczelnienie to będzie nas chronić przez kilka długich lat przed większymi kosztami ogrzewania.
Jak wykonuje się takie prace?
Oczywistą sprawą jest że mogą się tym zająć wyłącznie specjaliści posiadający odpowiednią wiedzę na ten temat. Sam proces wykonania montażu nie należy do najtrudniejszych. Pierwszym z etapów jest wykonanie odpowiedniego otworu na ramę okienną z kilkumilimetrowym luzem. Kolejną sprawą jest grubość muru z jakim mamy do czynienia, w zależności od jego grubości będzie zastosowana odpowiednia technika. Jednak reasumując ostatecznym rozwiązaniem będą właśnie trzy etapy uszczelnień składające się z zewnętrznej, środkowej oraz wewnętrznej warstwy. Warto dodać że nowe sposoby nie koniecznie muszą się równać większym kosztom montażu, a jeśli nawet będzie to działanie nieco droższe to wraz z upływem czasu więcej zyskamy niż stracimy.